niedziela, 4 września 2011

trochę historii

Pierwszym i właściwie jedynym systemem operacyjnym jaki zakupiłem był produkt MicroSoftu. Kosztował, jeśli dobrze pamiętam jakieś sto dolarów.Dyskietki mam w domu do dziś.


Kupiłem także płytę z Mandrivą w jakiejś gazecie komputerowej, ponieważ tak się złożyło że nie mogłem pobrać systemu z internetu, nie miałem także w domu żadnej płytki, instalacyjnej -a potrzebowałem
zainstalować system na komputerze po awarii

Mandriwa spisywała się bardzo dobrze, i nie miałem z nią praktycznie żadnych problemów.




Teraz używam PC-BSD 9.0 [Beta] i nie wyobrażam sobie abym mógł zamienić go na inny system.

Dziewiątka jest szybsza od ósemki, i ładnie wygląda. Mam ją od miesiąca więc na opinie trzeba jeszcze poczekać.

Na razie jestem zadowolony